Nodi biegał po okolicznych posesjach, po posesjach ulicy Cekanowskiej w Tomaszowie. Biegał od domu do domu… Uciekał przed ludźmi. Pędził jak oszalały aż zapędził się w “pułapkę”. W garażu czekał, drżał skulony ze strachu w kącie,. Czekał, choć jeszcze nie wiedział, że to, na co czeka, to niewola…
Nodi wiele miesięcy siedział w schroniskowym boksie, kulił się między budą a murem. Zamierał ze strachu na widok człowieka. Nie wychodził, nie podchodził, nie zamykał oczu przy człowieku. Jakby krył w sobie jakiś koszmar, którego udziałem był i którego skutki na zawsze odcisnęły piętno na jego duszy. Nodi musiał poczuć, że może zaufać, że może poczuć się bezpiecznie. Ma za sobą wiele miesięcy pracy w schronisku. Dzięki niej zaczął spacerować między boksami, ale nadal boi się otwartego terenu i tylko szuka miejsca, gdzie może się skryć… Schroniskowy hałas i masa ludzi nie sprzyjają. NODI PILNIE POTRZEBUJE POMOCY! Jego Jedyną szansą na prawdziwe, szczęśliwe życie jest w tym momencie hotel… Jest miejsce – miejsce w zaufanym hotelu Gaja u P. Ani. Jeszcze długa droga przed nim, ale żyjemy nadzieją, że świat Nodiego jeszcze nabierze barw…
PROSIMY O WSPARCIE NA HOTELIK!
Koszt hoteliku to 350 zł miesięcznie. Wpłat można dokonywać na konto: Amicus Canis – Fundacja na Rzecz Zwierząt Skrzywdzonych, ul.Kolbe 2/4 m 30 97-200 Tomaszów Maz. Nr konta 65203000451110000002613570 PayPal: amicus_canis@interia.pl IBAN : PL65203000451110000002613570 SWIFT : GOPZPLPW dopisek: “dla Nodiego”
Kontakt w sprawie adopcji: 608-084-532/ 730-355-970 amicus_canis@interia.pl
