RUFI przez 5 długich lat był niewidoczny, zapomniany przez świat. Każdy mijał jego schroniskowy boks. Mijał, spoglądał i nic. Zawsze sobie jakoś radził, ale przyszła już chwila, gdy zauważyliśmy, że Rufi nie miał już sił dłużej walczyć. Postarzał się i już nie miał tyle energii, co kiedyś. W boksie stłamszony przez inne psy miał coraz mniej siły, by odpierać zaczepki, ataki. Coraz mniej siły, by zmagać się ze schroniskową rzeczywistością. Rufi tak po prostu, tak z dnia na dzień trafił do schroniska. Z ciepłej kanapy do zimnego boksu. Oddany przez właścicielkę. Powód: pójście do szpitala. Tylko czemu po powrocie nie chciała zabrać Rufiego? Rufi bardzo tęsknił, przeżywał, płakał. Czekał. Miał nadzieję. Z czasem zostało tylko zamazane wspomnienie. Wspomnienie o tym, jak kiedyś wyglądał jego świat. A może to był tylko sen? Rufi przebywał w tomaszowskim schronisku od 2011 roku. Nie skarżył się, nie dopychał, ale powoli gasnął w oczach. Ile miała trwać jego tęsknota za Wolnością? Od 29 stycznia 2016 roku Rufi jest pod opieką naszej fundacji. Mieszka w domu tymczasowym. Rufi jest psem w typie owczarka niemieckiego. To bardzo kontaktowy i przyjazny pies. Bardzo lubi spacery. To pies aktywny, który kocha wolność i ruch. Uwielbia aportować i przynosić zabawki, uwielbia gryźć patyki. Rufi świetnie dogaduje się z innymi psami, jest uległy i kontaktowy. Marzy nam się wspaniały dom dla niego. Taki dom z marzeń! Pomóżcie nam przekonać Rufiego, że marzenia się spełniają, a życie może być piękne! Imię: RUFI Wiek: 7 lat Urodzony: 05.2009 Rozmiar (S/M/L/XL): L Wykastrowany: tak Zaszczepiony: tak Odrobaczony: tak
