Śliczny młody piesek w typie owczarka niemieckiego trafił na początku grudnia do Punktu Przetrzymań w Pszczynie. Niestety z miejsca tego psy wywożone są do znanego ze złych warunków schroniska, w którym mają bardzo małe szanse na przeżycie. Pech chciał, że po kilku dniach pies zachorował na parwowirozę. Wszyscy wiemy, jak groźna i podstępna jest to choroba, a choroba w punkcie przetrzymań jest wyrokiem – natychmiastowy wywóz. Dobre anioły czuwały nad psiakiem. Zainteresowały się nim przedstawicielki Fundacji Zwierzęca Arkadia i wzięły go pod swoje skrzydła, tym samym ratując mu życie. Chłopak został nazwany Largo i od tego momentu nie był już bezdusznym numerem w azylu. Dziewczyny umieściły go w lecznicy i rozpoczęła się ciężka , nierówna walka – rokowania były bardzo ostrożne. Szybko jednak okazało się , że psina ma ogromną wolę życia i powoli wraca do zdrowia. Po pokonaniu tej ciężkiej choroby Largo nie miał się gdzie podziać. Nie było żadnego domu na horyzoncie oraz pieniędzy na hotelik. Nie mógł wrócić do zimnego kojca w punkcie przetrzymań.
W międzyczasie pojawiła się szansa na dom, niestety rodzina adopcyjna przestraszyła się ewentualnych kosztów dalszego leczenia. Zbliżały się Święta Bożego Narodzenia, a ten biedak musiał opuścić lecznicę, która w tym okresie była zamknięta. W Wigilię, w ten jedyny magiczny dzień w roku, kiedy zdarzają się prawdziwe cuda, zadziałał łańcuszek ludzi dobrej woli, którzy zebrali fundusze i udało się umieścić Largo w lecznicy w Bielsku Białej. Niestety okazało się , że jest osłabiony, ma obniżoną odporność i znowu jest chory, tym razem na zapalenie górnych dróg oddechowych. Jego wyniszczony organizm – ważył 15 kg. same kosteczki, szkielet obciągnięty skórą, słabo radził sobie z chorobą, ale i tym razem Largo wyszedł zwycięsko z walki. Ten pies wykazał się ogromną determinacją, miał wielką chęć życia i pokonał wszystkie przeciwności losu. Obecnie Largo znajduje się w hoteliku Tymczasik pod Częstochową i czeka tam na swój prawdziwy dom. W chwili obecnej Largo jest zdrowy i dochodzi do dopełni sił. Jest młodym 1,5 – 2 letnim pieskiem w typie owczarka niemieckiego. Jest bardzo energiczny i żywiołowy. Ma super charakter, jest łagodny w stosunku do ludzi, uwielbia się przytulać. Chce kochać swojego człowiek i być kochanym. Larguś jest psem unikatowym, ma niesamowite oczy, wystarczy raz spojrzeć i toniesz w morzu miłości. Nie można go nie kochać. Lubi wszelkie zabawy i długie spacery. Chętnie jeździ samochodem i jest w nim bardzo grzeczny. Zachowuje czystość w domu. Chłopiec poszukuje domu z kanapą. Nie zostanie wydany do budy i pilnowania posesji. Szukamy domu bez małych dzieci, chętnie z innym pieskiem – ładna sunia mile widziana. Largo szuka odpowiedzialnego człowieka , który nigdy go skrzywdzi i nie opuści w potrzebie. Pies jest zaszczepiony, zachipowany, wkrótce wykastrowany. Adopcja po wypełnieniu ankiety i podpisaniu umowy. Obowiązuje wizyta przed i poadopcyjna.
W międzyczasie pojawiła się szansa na dom, niestety rodzina adopcyjna przestraszyła się ewentualnych kosztów dalszego leczenia. Zbliżały się Święta Bożego Narodzenia, a ten biedak musiał opuścić lecznicę, która w tym okresie była zamknięta. W Wigilię, w ten jedyny magiczny dzień w roku, kiedy zdarzają się prawdziwe cuda, zadziałał łańcuszek ludzi dobrej woli, którzy zebrali fundusze i udało się umieścić Largo w lecznicy w Bielsku Białej. Niestety okazało się , że jest osłabiony, ma obniżoną odporność i znowu jest chory, tym razem na zapalenie górnych dróg oddechowych. Jego wyniszczony organizm – ważył 15 kg. same kosteczki, szkielet obciągnięty skórą, słabo radził sobie z chorobą, ale i tym razem Largo wyszedł zwycięsko z walki. Ten pies wykazał się ogromną determinacją, miał wielką chęć życia i pokonał wszystkie przeciwności losu. Obecnie Largo znajduje się w hoteliku Tymczasik pod Częstochową i czeka tam na swój prawdziwy dom. W chwili obecnej Largo jest zdrowy i dochodzi do dopełni sił. Jest młodym 1,5 – 2 letnim pieskiem w typie owczarka niemieckiego. Jest bardzo energiczny i żywiołowy. Ma super charakter, jest łagodny w stosunku do ludzi, uwielbia się przytulać. Chce kochać swojego człowiek i być kochanym. Larguś jest psem unikatowym, ma niesamowite oczy, wystarczy raz spojrzeć i toniesz w morzu miłości. Nie można go nie kochać. Lubi wszelkie zabawy i długie spacery. Chętnie jeździ samochodem i jest w nim bardzo grzeczny. Zachowuje czystość w domu. Chłopiec poszukuje domu z kanapą. Nie zostanie wydany do budy i pilnowania posesji. Szukamy domu bez małych dzieci, chętnie z innym pieskiem – ładna sunia mile widziana. Largo szuka odpowiedzialnego człowieka , który nigdy go skrzywdzi i nie opuści w potrzebie. Pies jest zaszczepiony, zachipowany, wkrótce wykastrowany. Adopcja po wypełnieniu ankiety i podpisaniu umowy. Obowiązuje wizyta przed i poadopcyjna.