Nasz nowy podopieczny – FIGUŚ. Z każdym psem, którego bierzemy pod opiekę mówimy to samo – to już ostatni, mamy zbyt dużo psów. Ale jak odwrócić się od takiego maleństwa z połamaną miednicą? Figuś został przez nas zabrany z Tomaszowskiego schroniska do Hoteliku do Ewy. Figuś to młody pies. Ma ok. 2 lat. Trafił do schroniska po wypadku. Był w bardzo ciężkim stanie. Teraz już psiak powraca do zdrowia. Jednak połamana miednica daje mu się we znaki 🙁 Niestety biedaczek potrzebuje czasu na całkowite dojście do zdrowia. W tym momencie psiak musi mieć ograniczony ruch do minimum. Na spacerki wychodzi na smyczy i całkiem nieźle sobie już radzi. Jednak schronisko nie było odpowiednim miejscem dla chorego psa. Zbliża się zima, a Figuś to bardzo delikatny psiak. Po wypadku jest jeszcze osłabiony i nie chcieliśmy żeby całkowicie się rozchorował. Prosimy pomóżcie nam znaleźć domek dla tego uroczego psiaka.
