To ogłoszenie jest już nieaktualne

Dominik (w schronisku zwany Zgryzkiem) trafił do schroniska po wypadku komunikacyjnym, jaki przydarzył mu się na początku 2018r.

Biedak miał złamaną żuchwę, deformację czaszki i poważnie uszkodzoną przednią łapę, na której nie stawał.

Na domiar złego Dominik w schronisku zachorował na parwowirozę.
Jego stan był naprawdę poważny, ale wola życia u tego młodego psiaka była potężniejsza i choróbsko udało się pokonać.

Jego heroiczna walka o życie poruszyła serca wolontariuszek i na szybko zorganizowały chłopakowi miejsce w zaufanym hoteliku.

Tu Dominik szybko doszedł do siebie, choć po konsultacjach ortopedycznych ostatecznie zdecydowano się usunąć niesprawną łapę (nie miała szans na powrót do sprawności).
Wydaje się, że brak przedniej łapy to dosyć poważna przeszkoda, jednak szybko się okazało, że nasz nowy podopieczny wcale nie zamierza siedzieć z tego powodu na ławce rezerwowych!

Dominiś funkcjonuje jak zdrowy pies i zachowuje się tak, jakby w ogóle nie zauważał zmniejszonej liczebności nóg 🙂
Jest ruchliwy, skoczny, radosny.
W hoteliku odżył i nabrał apetytu na życie.

Z całego serca życzymy mu wspaniałego domu i za takim się dla niego rozglądamy.

 

EDIT: 3 marca 2020r. Dominik zamieszkał we własnym domku w okolicach Łodzi – u Pani Elżbiety, która nie przestraszyła się adopcji psa z niepełnosprawnością 🙂

 

Kontynuując korzystanie ze strony, wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. więcej informacji

Ustawienia plików cookie na tej stronie internetowej są ustawione na "zezwalaj na pliki cookie", aby zapewnić Ci jak najlepsze wrażenia z przeglądania. Jeśli nadal używasz tej witryny bez zmiany ustawień plików cookie lub klikniesz "Akceptuj" poniżej, to wyrażasz na to zgodę.
Więcej informacji o cookies znajdziesz na stronie: wszystkoociasteczkach.pl
Klauzula obowiązku informacyjnego

Zamknij